Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego

Cyneq · Wysłany: Pią 10:45, 30 Mar 2007 Temat postu: Jak się robi piosenkę Vintage?

Mieliśmy pytac to ja pytam Wesoly

A więc, Krzyśku, czy mógłbyś nam pokrótce uchylić rabka tajemnicy jak to wygląda "od pomysłu do przemysłu". Tzn. co się u Ciebie najpierw wykluwa (muzyka chyba wcześniej niż tekst?), co dalej, jak sie rodzą kolejne etapy, tekst, partie instrumentów, nagranie itp.
Tak dokładnie ze szczegółami poproszę, wersja dla ludzi którzy nawet w przybliżeniu nie wiedzą jak wyglada studio Wesoly

:lol:

tamur · Wysłany: Pią 17:35, 30 Mar 2007 Temat postu:

dobre i ciekawe pytanie Mruga

także czekam na odpowiedź na nie Wesoly

Agata · Wysłany: Pią 21:43, 30 Mar 2007 Temat postu:

Spotkalam kiedys podobne pytanie skierowane do Lady Pank i "mlodziez" stwierzdila ze nie wiedza jak Janek to robi ale jak przychodzi z nowa piosenka to strasznie boli go glowa Wesoly

Ciekawa jestem jak to sie robi w Vintage...?

Krzysztof Wałecki · Wysłany: Sob 9:55, 31 Mar 2007 Temat postu:

Pomysły przychodzą wtedy gdy trzeba. Jak wiem że muszę coś wymyślić to jakoś same wpadają do głowy. Wcale mnie wtedy głowa nie boli. Układają się melodie, akordy a ja zapisuję je od razu na dyktafon. Jakieś partie gitary czy przejścia bębnów rodzą się w głowie równocześnie. Oczywiście towarzyszy temu stan uduchowienia i on podpowiada mi o czym ma być tekst. Tylko w niewielu przypadkach nie wiem jakie wyrazy pisać do wymyślonej melodii.
Zdarza się też że robię muzykę do istniejącego tekstu. Tak było w przypadku „Niewolnika”. W końcu i tak musiałem sam napisać drugi tekst. Podobna sytuacja była przy powstawaniu utworu „Nie jestem święty” (z „Parszywej Trzynastki”). Pewnego dnia przyniosłem rano do Pogożałki projekt tekstu, puściłem mu jeden z numerów Cocera i powiedziałem „wymyśl coś w tym klimacie do tych słów”. Zainspirowały go pierwsze linijki tekstu. Zrobił w dwa dni melodię a ja dopisałem do niej pozostały tekst.
Ewenementem był utwór „Złodzieje”. W jeden dzień powstała muzyka i tekst. Podczas spaceru myślałem o jakimś skutecznym koncertowo kawałku. Wyobrażałem sobie ten koncert i tych ludzi przed sceną. Efekt miałem natychmiast.
Na płycie Vintage znajdzie się utwór o MIŁOŚCI ( o takiej prawdziwej). Roboczy nasz tytuł tak na razie to „M.M”. Kiedyś nazywał się „Żółte Dzieci” i był poświęcony tragedii, która dotknęła studentów na „Placu Niebiańskiego Spokoju” w Pekinie. Przyszedł do mnie „Orzech”, kolega jeszcze z OZ i poprosił bym skomponował coś na 10cio lecie polskiego „Amnesty International” (nie wiem czy dobrze napisałem). Ten utwór w całości razem z tekstem zajął mi jedną noc. Teraz do tej muzyki napisałem poetycki tekst o miłości.

Ewi · Wysłany: Sob 15:15, 31 Mar 2007 Temat postu:

„Żółte Dzieci” a mni sie ta pioseneczka podoba Very Happy

gdzieś ja kiedyś na neciku znalazłam Razz

Krzysztof Wałecki · Wysłany: Sob 16:05, 31 Mar 2007 Temat postu:

Ewi · Wysłany: Sob 17:52, 31 Mar 2007 Temat postu:

szkoda że jej nikt nie chciał idzie sie w niej zasłuchać to była jedyna piosenka którą znalazłam na emule po wpisaniu twojego nazwiska i z bólem sie jeszcze sciągła Wesoly

fajnie ze na płycie bedzie jak dla mnie to mogłaby byc nawet ta wersja co już mam bo chetnie jej słucham Smile

Cyneq

Fajnie, ale to dopiero początek Wesoly

Piosenka już wymyślona, okej. Ja poproszę jeszcze teraz jak to sie znajduje na płycie. Jak sie to wszystko po kolei nagrywa w studio itp. Wesoly

Krzysztof Wałecki

na to pytanie odpowie Paweł bo to on nagrywa zawsze pierwszy i zawsze najmiej się odzywa Mruga

Paweł , bardzo proszę,,,,, Wesoly

Krzysztof Wałecki

Paaaaaaweł,,,,,,

Agata

Zasnal chyba...

Paweł Szafraniec · Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

jestem.Odpowiedz będzie gotowa za 2 tygodnie...

mietek Jurecki

Ja na to pytanie wolałbym nie odpowiadać bo mam to na codzień i nie chciałbym brać roboty do domu

Agata

hmm... wykrecacie sie!!!!!!!

Paweł Szafraniec · Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

A ja nie jestem dość kompetentny...